Najnowsze wiadomości transferowe: Ángel Rodado wstrząsnął kibicami Wisły Kraków, żegnając się z klubem – obiecuje powrót po osiągnięciu porozumienia z gigantem Premier League, Manchesterem City, aby ponownie spotkać się ze swoim byłym trenerem
Wisła Kraków przeżywa dziś jeden z najbardziej emocjonalnych dni ostatnich lat. Ángel Rodado – jeden z ulubieńców kibiców i czołowa postać całej drużyny – oficjalnie potwierdził swoje odejście, a jego emocjonalne pożegnanie poruszyło całą społeczność Białej Gwiazdy. Hiszpański napastnik, który przez wielu uznawany jest za kluczowego zawodnika w ostatnich sezonach, ogłosił, że osiągnął pełne porozumienie z Manchesterem City i wkrótce przeniesie się do Premier League, by ponownie pracować ze swoim byłym trenerem.
Decyzja piłkarza była dla wielu szokiem, ponieważ wcześniej deklarował pełne zaangażowanie w projekt Wisły. Jednak w specjalnym oświadczeniu wyjaśnił powody, które skłoniły go do tak odważnego kroku.

– „To najtrudniejsza decyzja w mojej karierze. Wisła to klub, który dał mi wszystko: miłość kibiców, zaufanie trenera i dom, w którym mogłem się rozwijać. Ale propozycja ponownej współpracy z trenerem, który pomógł mi stać się piłkarzem, jakim jestem dziś, to szansa jedyna w życiu” – powiedział Rodado.
Według informacji z otoczenia klubu, ruch Man City miał charakter błyskawiczny i wyjątkowo konkretny. Angielski gigant monitorował sytuację napastnika od kilku miesięcy, a decydujące miały być rekomendacje jego byłego trenera, który obecnie pracuje w strukturach sztabu szkoleniowego Manchesteru City. Rodado miał otrzymać nie tylko bardzo korzystny kontrakt, ale także jasną obietnicę roli w pierwszym zespole.
Jednocześnie Hiszpan podkreślił, że jego rozstanie z Wisłą nie jest definitywne.
– „Nie żegnam się na zawsze. Obiecuję, że wrócę do Wisły Kraków. To klub, który zawsze będzie w moim sercu. Jeśli tylko nadarzy się okazja, wrócę tu jako silniejszy, bardziej doświadczony zawodnik” – dodał.
Słowa te wywołały poruszenie wśród kibiców. Wielu fanów w mediach społecznościowych wyraziło żal, zrozumienie, ale też ogromną wdzięczność za wkład Rodado w odbudowę drużyny. Piłkarz był symbolem determinacji, profesjonalizmu i charakteru, a jego bramki wielokrotnie ratowały Wisłę w kluczowych momentach.
Trener Mariusz Jop również zabrał głos.
– „Ángel był nie tylko świetnym piłkarzem, ale też wspaniałym człowiekiem w szatni. Oczywiście żal go tracić, ale rozumiem jego decyzję. To ogromna szansa i wielki honor, że klub pokroju Manchesteru City widzi w nim potencjał. Drzwi Wisły zawsze będą dla niego otwarte” – powiedział szkoleniowiec.
Transfer Rodado stanowi ogromne wyzwanie dla Wisły, która będzie musiała znaleźć nowego lidera ofensywy. Klub już pracuje nad zastępstwem, jednak jak podkreślają eksperci – piłkarza o takim wpływie na drużynę ciężko będzie szybko zastąpić.
Mimo odejścia, Ángel Rodado pozostawia po sobie pamięć zawodnika, który oddał serce na boisku i odchodzi z szacunkiem oraz obietnicą powrotu, która daje fanom nadzieję na kolejne emocjonujące rozdziały tej historii.
Leave a Reply